Już wszystko gotowe i mam chwilkę, oj.......ale będę miała znów rachunek za netL. Tracę kontakt z wszystkimi znajomymi(tzn. tymi najlepszymi czyli, b. rozrywkowymi, i tymi którzy maja dobre znajomości  ja dzięki nim- to przecież też ważna sprawa). Rodzice chcieliby żebym siedziała w domu i się uczyła, przecież to paranoja a do tego odchodząca w 100% od mojego charakterku.

Mój były nie szanuje mnie z jednego głównego powodu, gdyż był ze mną przez 5 miesięcy(prawie) i się z nim nie przespałam, jakiś naiwny czy co??? nowa jego laska się od razu z nim machnęła dlatego jest super itd....... Oj dlaczego ja go od razu nie rozszyfrowałam, ale pewnie wszystkim facetą to w głowie. Mam tysiące myśli i żadna nie jest na tyle konkretna żeby ja napisać. 

Ostatnio za często łapie doły i chyba dlatego że po prostu do końca się nie pozbywam, tylko najwyżej chwilowo. Wróciłam z pubu wczoraj, pierwsza czynność, wywąchanie mnie przez mamę czy aby nic nie piłamJ.........oczywiście JA NIGDY NIC NIE PIJEJ      jak większość. J

Moja rodzinka jest bardzo przewrażliwiona na tym ptk. Widzą we mnie pijaka pierwszej klasy, ale w końcu chodzę do dobrego liceum itd.( dobre licuem= wielka bimbrowniaJ) kto chodzi do mojej szkoły ten wie. Pozdrowionka dla OljJ!!! Kończę może jeszcze wieczorkiem cos naskrobie